Hej przygodo! …
Hurra, my czwartoklasiści jedziemy z naszymi paniami z p. Gwizdałą, p. Kalitą i p. Lelito na wycieczkę. Rano przywitała nas piękna słoneczna pogoda, dzień zapowiadał się wspaniale. Nie mogliśmy się już doczekać, kiedy wreszcie wyruszymy na wycieczkę do Ojcowskiego Parku Narodowego. Nawet wczesna godzina zbiórki nie była dla nas problemem. O godzinie siódmej byliśmy gotowi na spotkanie z przygodą.
W Ojcowie czekały na nas panie przewodniczki, które zaplanowały dla nas zajęcia pt: Wyprawa Odkrywców. Wyruszyliśmy w trasę. Po drodze zachwycaliśmy się malowniczym krajobrazem, urokliwymi zakątkami parku, przyglądaliśmy się ciekawym skałkom, odpoczywaliśmy w leśnym cieniu. Panie przewodniczki przygotowały dla nas wiele zabaw np. malowaliśmy tęczę wykorzystując elementy przyrodnicze, np.: liście kwiaty, korę itp. Nasze arcydzieła stworzyły szkolną galerię. Badaliśmy przyrodę różnymi zmysłami takimi jak dotyk, węch, słuch. Robiliśmy zdjęcia bez aparatu. Tak, tak to nie żart, każdy z nas zrobił swoje zdjęcie, które później miał namalować tym, co znalazł wokół siebie, np.: zielonym liściem, szarą glebą, niebieskim kwiatkiem. Odwiedziliśmy również naszych bardzo dawnych przodków, czyli ludzi pierwotnych zwanych neandertalczykami. Zobaczyliśmy jak mieszkali, a panie opowiedziały nam o ich życiu. Ogromną atrakcją była wizyta w Jaskini Ciemnej. Uczepieni linki szliśmy gęsiego, po nieznanym i niezbyt dobrze oświetlonym wnętrzu jaskini. Pani pokazywała nam stalaktyty, stalagmity, kotły i różne inne formy naciekowe w jaskini. Chcieliśmy spotkać nietoperza, ale niestety to jest pora kiedy ich nie ma w jaskini. Na koniec wyprawy czekało na nas ognisko, smaczne kiełbaski i lody. Wróciliśmy trochę zmęczeni, ale bardzo zadowoleni i z nowymi wiadomościami. Niektórzy z nas obiecali że wrócą do Ojcowa z rodzicami. A więc do zobaczenia !!!
